tag:blogger.com,1999:blog-7243357260087237931.post6274092002203267538..comments2023-10-05T10:41:47.601+02:00Comments on Chwytając szansę!: Miłość do dwojgaMononokehttp://www.blogger.com/profile/03129887916328001761noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7243357260087237931.post-61940146118669219832014-08-15T02:03:02.999+02:002014-08-15T02:03:02.999+02:00A którego z nich wolisz? Rany, w życiu nie chcę zn...A którego z nich wolisz? Rany, w życiu nie chcę znaleźć się w takiej sytuacji...Ewelina J.https://www.blogger.com/profile/01015053571032846013noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7243357260087237931.post-91150859004479667662014-08-15T01:14:29.493+02:002014-08-15T01:14:29.493+02:00Ciągle piszesz o Panu nr Dwa jako ewentualnym wyjś...Ciągle piszesz o Panu nr Dwa jako ewentualnym wyjściu, biorąc jednak pod uwagę to, że jesteś z obecnym facetem, zauważyłaś, bo ja tak to odebrałam? Założyłaś, że będziesz z tym z którym jesteś teraz, więc może to założenie jest najlepsze? Może powinnaś wybrać to co jest i nie brać pod uwagę swojej ewentualności (Pan nr Dwa)? Może podświadomość próbuje Ci jakoś pokazać, że powinnaś 'brać' to co jest? No chyba, że źle to wszystko odebrałam..J.https://www.blogger.com/profile/00933167186979662450noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7243357260087237931.post-80818611891073203902014-08-14T19:57:10.817+02:002014-08-14T19:57:10.817+02:00Trudna sytuacja, ale musisz zweryfikować swoje ucz...Trudna sytuacja, ale musisz zweryfikować swoje uczucia.<br />W końcu będziesz musiała się na któregoś z panów zdecydować. Nie chcesz ich stracić, ale prowadząc grę z kilkoma na raz w końcu stracisz ich wszystkich. Faceci wbrew pozorom są bardzo delikatni i chcą być jedynymi ważnymi w życiu kobiety.<br />Zdrada boli ich na prawdę bardzo mocno, świadomość, że kochasz kogoś innego jest jeszcze gorsza.<br />Jeśli z obecnym jest Ci dobrze, to pielęgnuj to. Skoro on Cię akceptuje i kocha, to to coś znaczy. Zerwanie/zranienie go będzie nie fair. Spróbuj nie myśleć o innych, życie toczy się tu i teraz, nie rozpamiętuj co było, nie zastanawiaj się "co by było gdyby" tylko żyj chwilą :)<br />Qmandorkahttps://www.blogger.com/profile/18404560815456239151noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7243357260087237931.post-19707973553928495692014-08-02T00:20:13.758+02:002014-08-02T00:20:13.758+02:00Już chciałam napisać, że w życiu mnie się nic taki...Już chciałam napisać, że w życiu mnie się nic takiego... . Tyle że to nieprawda. Mialam taki krótki moment "stania w rozkroku". Chłopak w moim wieku i zupełnie starszy facet. Sytuacja sama sie wykrystalizowała.Ten starszy okazał się zupełnie niepoważny. Młodszy jest moim mężem. Pozdrawiam Genia N.:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7243357260087237931.post-28815812470226668132014-07-30T22:58:27.267+02:002014-07-30T22:58:27.267+02:00JA raczej wolę stagnacje, wiec pewnie bym zostawił...JA raczej wolę stagnacje, wiec pewnie bym zostawiła wszystko jak jest w chwili obecnej. Poza tym, że ja nie umiem miloscia nie siostrzana obdarzac wiecej niz jednego faceta na raz. Także nie bardzo wiem jak pomóc. Dwa razy w zasadzie byłam w sytuacji "ten czy tamten" kiedy się zastanawiałam czy ten, którego mam jakby wciaz poza zasiegiem ,ale obiecuje on mi ze bedzie ze mną, jest lepszy od tego z ktorym jestem obecnie, kloce sie i mnie wnerwia do granic mozliwosci. A teraz jestem zona tego co mnie wnerwia do granic mozliwosci i nie zaluje, ze zostałam przy mojej stagnacji. Ty jednak musisz sie zastanowic czego pragniesz dla siebie, nie dla nich. Choc wiem ze to trudne i bedzie jeszcze dlugo trudne ,bo do takich rzeczy człowiek nie dochodzi w piec minut. Villhttps://www.blogger.com/profile/14985649758790511848noreply@blogger.com